piątek, lipca 31, 2015

Wychowawca kolonijny

Poszanowanko!
Przyznaję się bez bicia, że nie było mnie przez kawał czasu! Na swoje usprawiedliwienie mam pracę jako wychowawca na koloniach. Uwierzcie mi, że jest to na tyle czasochłonna i męcząca praca, że nie byłem w stanie nawet zerknąć na bloga. Na szczęście wróciłem już z ogromnym bagażem doświadczeń, wspomnień i przemyśleń, którymi pragnę się podzielić.

niedziela, lipca 05, 2015

Wakacje

Cześć, hej, witajcie, siemanko, poszanowanko!
Nie było mnie na bliżej nieuzasadnioną chwilkę. Z początku winna była sesja, a później popłynąłem na Mazury, zostawiając za sobą trochę złych nawyków i wróciłem z uśmiechniętą, zmęczoną facjatą w zacisze blogosfery.